Greak: Memories of Azur

Gra przygodowa Greak: Memories of Azur przenosi nas do legendarnych ziem w Azur, gdzie rasa magów Courine musi uciekać przed atakiem strasznych Urlagów.

Historia opowiada o trójce rodzeństwa: Greaku, Adarze i Raydelu, którzy najpierw muszą się nawzajem odnaleźć, a potem pomóc mieszkańcom w budowie latającego statku, dzięki któremu będą mogli uciec z atakowanych ziem i rozpocząć nowe życie w regionie Synoraz.

Fabuła gry jest prosta, ale satysfakcjonująca, a dialogi genialnie dopracowane. Mamy wiele animowanych cutscenek, które stawiają nas w nowej sytuacji za każdym razem, gdy trafiamy do nowej lokacji. Ręcznie rysowane animacje stworzone są z artystycznym rozmachem, wszystkie postacie są ręcznie animowane i cechują się naturalną płynnością. Do tego dochodzi świat w kolorowej grafice 2D, kontrastującej z rozmytymi tłami, pełnymi szczegółów.

Po krótkim grywalnym wprowadzeniu wcielamy się w Greaka, czyli najmłodszego z rodzeństwa, i musimy wyruszyć na poszukiwania Adary oraz materiałów potrzebnych do budowy statku. To oznacza, że grę można podzielić na trzy części: najpierw gramy jedną postacią, następnie dwoma, a na koniec trzema, tworząc zgraną drużynę.

Każda z postaci ma swoje unikalne zdolności, które wpływają znacznie na rozgrywkę i świetnie się uzupełniają. Greak używa miecza i kuszy, potrafi wykonywać podwójne skoki i turlać się; Adara używa magicznych form ataku, unosi się w powietrzu i potrafi najdłużej zatrzymać oddech pod wodą; Raydel ma co prawda najsilniejsze ataki i najwięcej punktów życia, a do tego posiada tarczę i hak, ale nie może wpaść do wody, bo nie potrafi pływać. Tak więc musimy przełączać się między postaciami, żeby pokonać poszczególne etapy gry.

Odczucia, które wzbudziła w nas Greak: Memories of Azur są bardzo pozytywne. Studio Navegante Entertainment zdołało stworzyć bardzo przyjemną i zabawną pierwszą grę, artystycznie nienaganną i z urokliwą historią.